W zielonogórskim schronisku regularnie toczy się walka z wirusami i pasożytami. Tak to już jest w placówkach tego typu i przy tej ilości zwierząt, że zawsze może się coś przyplątać... Walczymy z tym wszystkim wszelkimi możliwymi sposobami, oczywiście przede wszystkim farmakologicznie, od środka, ale jeśli jest taka konieczność, musimy też działać od zewnątrz.
Psy z giardią mogą mieć cysty na sierści, koty z panleukopenią mogą przenosić na sierści wirusy, a to wszystko potem może się przenieść pośrednio lub bezpośrednio na inne zwierzaki, co by mogło doprowadzić nawet do epidemii, a na nią to już zupełnie nie możemy sobie pozwolić.
Czy się to zwierzakom podoba, czy nie, kąpiemy je zgodnie z zaleceniami weterynarza, a używamy do tego Hexodermu - to szampon dermatologiczny weterynaryjny, antybakteryjny, przeciwgrzybiczy, idealny na stany zapalne i podrażnienia. Ma bardzo szerokie zastosowanie i prócz wyżej wymienionych sytuacji, przy których go stosujemy, to oczywiście dzięki niemu leczymy też wszelkie inne choroby skóry.
Sami widzicie - Hexoderm potrzebny w dużych ilościach! Jedna duża butelka 500ml kosztuje ok. 50zł. Mniejsza, 200ml - 25zł. Możecie kupić z wysyłką do schroniska - Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt, Ul. Szwajcarska 4, 65-069 Zielona Góra, a możecie też dorzucić drobniaka do zbiórki!
Na schroniskowym blogu jest post o kąpielach, zajrzycie: KLIK.
13.12 - dzięki wpłacie na konto, odejmujemy 100zł!
------------
Jak pomóc?
Dziękujemy!