Najważniejsza rzecz w ostanim czasie - zebraliśmy na samochód dla zielonogórskiego schroniska!!! Częściowo dzięki zbiórce, częściowo dzięki zebranemu 1% podatku od Was wszystkich, częściowo dzięki zbiórce w sklepach Netto w Zielonej Górze i okolicach! Mamy zebrane 40 tysięcy na zakup samochodu do przewozu zagubionych czy rannych zwierzaków. To była niezwykle ważna zbiórka, bo przecież musimy być zawsze gotowi na ruszenie na ratunek czworonogom, przecież one tam gdzieś przy drogach, na przypadkowych posesjach czekają z nadzieją, że ich tułaczka się skończy... Prawda - trafią do schroniska, ale przecież to lepsze niż ulica...

Graba zebrała na opłacenie operacji kolana! Miała ją później niż Iwan czy Bati, ale udało jej się najszybciej. Teraz jeszcze rehabilitacja (zbiórka trwa!), a później już będzie mogła cieszyć się spacerami i swobodą. Mamy nadzieję, że to nie pójdzie wszystko "na marne" i nie będzie musiała długo czekać na dom... Przecież nie po to dochodziła do zdrowia, żeby kolejne miesiące czy lata spędzać w schronisku, prawda...?

Kotka Lemika zebrała na testy FIV i FeLV, ale jeszcze kilka innych kotów czeka na ich opłacenie. Lista czekających w kolejce kociambrów jest całkiem długa... Bardzo ważne jest, żeby każdy kot miał takie testy i one kosztują niby niedużo - 70zł dla kazdego kota, ale jeśli kilkadziesiąt mruczków potrzebuje takich testów, to kwota się zbiera bardzo duża.... Dlatego właśnie prosimy Was o wsparcie w dorzuceniu drobniaka dla kociaka.

Derlik zebrał na diagnostykę i nie mamy wcale dobrych wieści... Pies ma wątrobę w bardzo kiepskim stanie, są na niej guzy... Niestety nie można jej zoperować... Winę za to ponosi Luminal - lek przeciwpadaczkowy, który Derlik musi przyjmować, żeby nie miał ataków. Ech... będziemy wspierać Derlika tak długo, jak długo jego stan pozwoli na życie bez bólu. Mamy nadzieję, że wątroba jeszcze długo nie będzie dawała się we znaki i że pies znajdzie dobry dom, żeby mógł jeszcze nacieszyć życiem przy swoim opiekunie.

Żelek miał badanie tarczycy i wszystko z nią w porządku. Najwidoczniej te zachwiania równowagi to były jakieś gorsze dni po prostu. Dom potrzebny!

Na samochód już mamy, teraz przed nami kolejna spora inwestycja - remont pomieszczenia dla weterynarza w zielonogórskim schronisku. Dzięki wygraniu Budżetu Obywatelskiego, będziemy mogli kupić sprzęt do diagnostyki, ale przecież gdzieś musimy go postawić.... Więcej o tym możecie przeczytać TUTAJ. Musimy Was prosić o wsparcie, bez niego nie damy rady przygotować wszystkiego, jak trzeba, a przecież tu chodzi o zdrowie, a nawet i nierzadko życie naszych bezdomniaków... Możesz też wysłać SMS!

Dziękujemy za każdą pomoc!