Listopad się kończy!

Listopad małymi kroczkami się kończy, będziemy wchodzić w grudzień. Wczoraj się nie udało, ale dzisiaj spieszymy "donieść", co się działo w zeszłym tygodniu.

Najpierw wieści dobre!

Dokis znalazł dom!!! Po ponad trzech latach adoptowali go wspaniali ludzie :) Wiemy, że są fantastyczni, to właśnie u nich mieszkała wcześniej Delfina...

Inne wieści:

Mima miała kolejną operację uszu, ale niestety nie jest jeszcze idealnie... Weterynarze bardzo się starają, żeby kotce ulżyć. Szkoda, że kicia jest "skazana" na schronisko. 

Mazurka zebrała na trzy szczepionki Zylexisu. Za jakiś czas będziemy się dowiadywać, czy pomogły.

Moko miał zrobione echo serca. Jest w dobrej formie, chociaż nie jest idealnie. Przydałby mu się ciepły, spokojny dom... Moko podupadł na zdrowiu niestety, a idzie zima...

Łabek i Nietek mieli zrobione badania krwi i niestety z ich wątrobą jest trochę gorzej. Odkąd dostają Esseliv Duo, jest lepiej! Psiaki chętnie przyjmą ten preparat, jeśli ktoś mógłby podarować...

Z Pocztusiem jest lepiej, chociaż do ideału jeszcze kawałek... Nadal będzie przyjmować leki i zobaczymy.

Mały kociak Loluś miał konsultację weterynaryjną w sprawie łapki. Okazuje się, że stracił ją w wyniku przykrego wypadku, kość jest zmiażdżona, a na końcu kikutka jest za dużo skóry i tam gromadzi się płyn zapalny. Lepiej będzie łapkę usunąć... Już trwa na to zbiórka!

Uff... Pojawiło się sporo zbiórek i jeszcze kolejne czekają na założenie. Potrzebujemy Waszego wsparcia bardzobardzo....

Dziękujemy, że z nami jesteście!

Opublikuj:

Używamy plików cookies (ciasteczek)Używamy plików cookies m.in. w celach: świadczenia usług, reklamy, statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że zgadzasz się na umieszczenie ich w Twoim urządzeniu końcowym.

Dowiedz się więcej o ciasteczkach


Nie pokazuj więcej